piątek, 2 września 2011

Na dobry początek

Dla niektórych zmiany zaczynają się 1 stycznia każdego roku.
To świetny czas by zacząć od nowa, coś zmienić, ulepszyć, wreszcie nauczyć się języka, zapisać na kurs tańca itp.
 To co z tego przetrwa na "potem" to inna sprawa ;)
Ja zaczynam 1 września. Dla mnie to tym bardziej szczególny okres, bo ostatni rok szkolny. Klasa maturalna.
Ostatnie 8 miesięcy standardowej nauki.
Dlatego postanowiłam założyć i pisać bloga.
Będę miała świetne wspomnienia z tych "ciężkich" czasów na przyszłość.
Mam przeczucie, że to będą jedne z najwspanialszych miesięcy w moim życiu...


Najbliższy weekend spędzę w Wiedniu. Takie moje króciutkie wakacje, ale intensywne i z pewnością pełne wrażeń ;)
Relacje zdam w najbliższym czasie, a jeszcze wcześniej będzie o moich nietypowych "wakacjach".
Do zobaczenia wkrótce!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz