poniedziałek, 28 maja 2012

Wspomnienia

Za mną przepiękne chwile spędzone z najbliższymi. 
Tych których ostatnio brakowało przez moje ambicje maturalne:)

Zaczęło się ciekawie w piątek kiedy to P. zaproponowała mi pójście do naszego gimnazjum. Nie cierpiałam tego miejsca. Pamiętam, że byłam strasznym kujonem. Zawsze świadectwo z paskiem, zachowanie wzorowe, każde popołudnia i weekendy spędzone na wkuwaniu. Od I klasy Technikum  mi przeszło :)
 Chyba dlatego wybrałam tą szkołę, by odpocząć...

Ale z tamtego okresu są jeszcze te lepsze momenty. 
Siedzenie na podłodze w gronie 10 dziewczyn. Głośne śmiechy. Gadanie o pierdołach. Dzielenie się kanapkami. Wspólne słuchanie muzyki.
Tak, tego teraz brakuje.

Wspomnienia powróciły gdy stanęłyśmy pod tą salą. Łza się zakręciła. Jednak nie było aż tak źle:) 
Teraz szkoła wydała się jakaś taka mała...
W głowie mnóstwo myśli " To ja tu spędziłam 9 lat Mojego życia?" Niewyobrażalne jak czas pędzi. Widzę jak się zmieniłam. Inne wartości.Zupełnie inne marzenia.

Kim będę za kolejne 4, 10, 20 lat?

Po wyjściu poszłyśmy do mnie. Ponad 5 godzin przegadałyśmy o Naszych pasjach i marzeniach. O muzyce i książkach. O radości życia której tak pragniemy.

To był wyśmienity dzień. Chyba go sobie kiedyś wymarzyłam:)

4 komentarze: