niedziela, 6 maja 2012

Tuwim - największe zaskoczenie

  Julian Tuwim mnie zaskoczył. Kojarzyłam go głownie z wierszy dla dzieci. Aby napisać moją pracę maturalną musiałam "zaznajomić" się z nim. I w życiu nie przypuszczałabym, że może On napisać Takie wiersze, które spowodują u mnie  ciarki.


Intymny wiersz

Warto, warto żyć,
Wtedy pachniałaś bzami,
Dziś znowu kupiłem flakonik,
Roztarłem kroplę na dłoni
I przeszłość wieje nad nami
Bzami.
Warto, warto żyć.
Mgławo jest za oknami,
Zaraz listonosz zadzwoni,
Ustami przypadam do dłoni,
Całuje cień twojej woni...
Przyjdziesz - będziemy sami,
Jedyni i zakochani,
Chłonąc z czułością perfumy
W miłym uśmiechy intymnej zadumy:
"To my? Ja - i ty?"
Wiesz? Wzdycham... I przez łzy
Powtarzam: warto, warto żyć...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz