Matura, na szczęście próbna.
Przyjmuje to ze spokojem i wręcz z ekscytacją gdyż po niej będzie ta prawdziwa, a co za tym idzie WOLNOŚĆ :)
Nie martwię się czy napisze dobrze czy nie. Jest mi to obojętne, choć miło będzie dowiedzieć się o pozytywnych rezutatach.
Nie martwię się czy napisze dobrze czy nie. Jest mi to obojętne, choć miło będzie dowiedzieć się o pozytywnych rezutatach.
Brzmi trochę próżnie, ale nie wstydzę się tego.
W końcu wolność coraz bliżej i bliżej... ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz